Stanisław Burza drugi w Rzeszowie. Triumf Kennetha Kruse Hansena

Duńczyk Kenneth Kruse Hansen wygrał pierwszą rundę finałową cyklu FIM Long Track World Championship. W finałowym wyścigu na torze w Rzeszowie wyprzedził Stanisława Burzę (Polska), Chrisa Harrisa (Wielka Brytania), Mathieu Tresarrieu (Francja) oraz Martina Malka (Czechy). Dla Polaka to życiowy wynik.

Burza zaczął ten turniej nieszczególnie, od trzeciej pozycji. Później przyjechał za plecami Tresarrieu, ale wskutek wykluczenia Francuza już po minięciu linii mety (w trakcie wyścigu odpadł mu deflektor), zaliczono mu 4 punkty za wygraną. W kolejnym starcie Polak ambitnie atakował pierwszą pozycję, ale upadł na pierwszym łuku trzeciego okrążenia.

– Motor niby jedzie dobrze, ale to nie jest to, o co nam chodzi – mówił Burza w trakcie zawodów, szukając wraz ze swoim teamem poprawek, by poprawić prędkość na trasie.

Rozwiązanie znaleźli w… zamianie motocykla. Dało to świetne efekty, Polak wyśmienicie spisał się w kolejnych dwóch startach. Pierwsze i drugie miejsce dało mu bezpośredni awans do finału – razem z Hansenem i Tresarrieu.

Wyścig ostatniej szansy był popisem Martina Malka i przede wszystkim Chrisa Harrisa, który w ostatniej chwili wydarł awans do finału Hynkowi Stichauerowi. Finał pocieszenia zakończył się zwycięstwem Theo Pijpera.

Emocje w finale

W wielkim finale ze startu najlepiej wyszedł Burza, ale wyścig został przerwany po nieprawidłowym zachowaniu pod taśmą Malka. W powtórce wszyscy zafundowali kibicom wielkie emocje. Burza był pierwszy, później nawet czwarty, prawie zderzył się z Małkiem, by następnie po szaleńczych atakach skończyć na drugiej pozycji. Hansen był wyraźnie na czele, z kolei Harris na ostatnim łuku minął Tresarrieu.

– Polska legendo, gratuluję Ci trenerze – tymi słowami w języku polskim Hansen pogratulował Burzy, który na co dzień jest jego szkoleniowcem w Unii Tarnów w 2. Lidze Żużlowej.

Zasłużenie, bo to trzecie podium Polaka z rzędu w rzeszowskich zawodach. W 2020 i 2021 roku stawał na najniższym stopniu podium. Teraz był drugi, co jest jego życiowym sukcesem.

– Mogę tylko żałować, że doszło do powtórki, bo w pierwszej odsłonie wystartowałem idealnie. W powtórce robiłem co mogłem, przez dwa ostatnie okrążenia jechałem ze skurczem dłoni. Było blisko kolizji, ale ostateczny efekt jest bardzo zadowalający. Teraz przede mną kolejne turnieje, w których postaram się powalczyć. To mogę obiecać – powiedział Burza po zawodach.

Wyniki 1. rundy cyklu FIM Long Track World Championship w Rzeszowie

1. Kenneth Kruse Hansen (Dania) – 17 (4,4,4,1,4) + 1. miejsce w finale (21 pkt do klas. gen.)
2. Stanisław Burza (Polska) – 13 (2,4,w,3,4) + 2. miejsce w finale (19 pkt)
3. Chris Harris (Wielka Brytania) – 12 (4,d,2,2,4) + 3. miejsce w finale (17 pkt)
4. Mathieu Tresarrieu (Francja) – 15 (4,w,4,4,3) + 4. miejsce w finale (15 pkt)
5. Martin Malek (Czechy) – 13 (1,3,3,4,2) + 5. miejsce w finale (13 pkt)

6. Theo Pijper (Holandia) – 10 (2,2,1,2,3) + 1. miejsce w finale pocieszenia (11 pkt)
7. Tero Aarnio (Finlandia) – 12 (1,4,1,4,2) + 2. miejsce w finale pocieszenia (10 pkt)
8. Zach Wajtknecht (Wielka Brytania) – 12 (3,3,3,d,3) 12 + 3. miejsce finale pocieszenia (9 pkt)
9. Hynek Stichauer (Czechy) – 12 (2,3,2,3,2) + 4. miejsce w finale pocieszenia (8 pkt)
10. James Shanes (Wielka Brytania) – 10 (3,2,4,0,1) + wykluczenie w finale pocieszenia (7 pkt)

11. Lukas Fienhage (Niemcy) – 9 (3,w,3,3,0) (5 pkt)
12. Jacob Bukhave (Dania) – 6 (0,2,2,1,1) (4 pkt)
13. Joerg Tebbe (Niemcy) – 4 (0,1,0,2,1) (3 pkt)
14. Marcin Sekulla (Polska) – 4 (1,1,1,1,0) (2 pkt)
15. Romano Hummel (Holandia) – 1 (d,1,d,d,0) (1 pkt)
16. Mateusz Pacek (Polska) – NS

Translate »